niedziela, 16 października 2016

Jak zaplanować podróż?

postdwaa.jpg


Czy istnieje skuteczny sposób na organizację wyjazdu? W jaki sposób organizować, aby mieć pewność, że wszystko pójdzie zgodnie z planem? Postaramy się przybliżyć Wam tą kwestię poniżej.


Każdy z nas wybierając się w podróż liczy na to, że wszystko się powiedzie, a plan zwiedzania zostanie zrealizowany w stu procentach. Niestety rzeczywistość bywa okrutna i niejednokrotnie potrafi zrujnować nawet najdoskonalej dopracowane plany. Istnieje jednak możliwość przewidzenia oraz zniwelowania ewentualnego niepowodzenia do wartości bliskiej zeru.

OD CZEGO NALEŻY ZACZĄĆ PLANOWANIE? Rozpatrzmy to na przykładzie weekendowego wypadu do Londynu.
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 16.17.06.pngNa samym początku warto zaplanować opcję transportu. W tym celu niezbędna może okazać się aplikacja KAYAK. Jest to bardzo intuicyjna aplikacja, która pomoże Ci znaleźć najniższą cenę przelotu i prześle Ci alert cenowy gdy pojawi się nowa ciekawa oferta. Za pomocą kayak można również zarezerwować hotel i samochód, ponadto wszystkim można zarządzać w opcji “plan podróży”. Aby złapać tani lot trzeba mieć odrobinę szczęścia oraz… włączone powiadomienia! ;)
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 16.48.46.pngGdy zakupiliśmy bilety lotnicze warto zainteresować się tym jak dotrzemy z lotniska do miejsca zakwaterowania. Istnieje wiele opcji: autobus, taxi, uber, wypożyczenie samochodu… Ano właśnie. Jeśli chcemy ogarnąć coś na własną rękę, w takim wypadku polecam aplikację Citymapper. Ta aplikacja pomoże Ci dotrzeć z punku A do punktu B za pomocą komunikacji miejskiej (autobusy, metro podziemne i naziemne, pociągi a nawet taxi, samochody, rowery czy… barki). W momencie gdy chcesz trochę przyoszczędzić aplikacja nawet wtedy poprowadzi Cię do celu - możesz się śmiało przespacerować.
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 16.55.02.pngW momencie gdy nie chcesz sobie dokładać problemów, a masz pieniądze na to, aby skorzystać z taxi/ubera, polecamy aplikację Uber. Ułatwi Ci ona skontaktowanie się i zamówienie przewozu na konkretny czas, w konkretne miejsce oraz za w miarę rozsądną kwotę. Korzystając z ubera nie musisz mieć przy sobie gotówki, ponieważ pieniądze są ściągane z konta. Nie trzeba tłumaczyć szoferowi gdzie się aktualnie znajduje, ponieważ zamawiając usługę wysyła się informacja przez GPS z Twoim dokładnym położeniem. Ta aplikacja upoważnia Cię do zniżki - jeśli jedziecie w kilka osób, taka forma transportu może wyjść Was taniej niż podróż autobusem. Aplikacja poleca się również gdy nie ma połączeń autobusowych czy tramwajowych (np. późna godzina). Na nasze szczęście aplikacja ta działa na terenie całej Europie!
Po zamówieniu przejazdu należy się jednak dobrze rozglądać. Czasami bywa tak, że szofer nie potrafi do Ciebie dotrzeć (błąd GPS) i może zaznaczyć, że nie było Cię w umówionym miejscu, a tak naprawdę Ty czekasz zaledwie przecznicę dalej. Jeśli uber odrzuci twoje zamówienie, a wina leży po twojej stronie (czyli nie było cię na wyznaczonym miejscu) to i tak pieniądze zostaną ściągnięte Ci z konta. Dlatego trzeba śledzić czy taksówkarz nie błądzi. Jeżeli zauważymy, że nie potrafi do nas dotrzeć, to my go odrzucamy i nie ponosimy z tego powodu żadnych (finansowych) konsekwencji.
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 16.18.04.pngPo obraniu celu wyjazdu warto skupić się na tym, co jest dla nas najważniejsze w danej wyprawie i ułożyć sobie wstępny plan zwiedzania. Niezbędna i ogromnie pomocna w tym działaniu będzie mapa miasta (którą znajdziemy w internecie, a na miejscu w punktach informacyjnych oraz… w najmniej spodziewanych miejscach jak np. podziemny parking samochodowy). Oprócz mapy warto wyposażyć się w aplikację CityMaps2Go. Aplikacja jest oczywiście darmowa, tak jak wszystkie tutaj prezentowane. Po ściągnięciu mapy miasta, która nas interesuje, możemy zacząć szukać miejsc, do których warto się udać. W wyborze pomoże nam sama aplikacja, która zawiera ranking miejsc utworzony przez jej użytkowników, którzy mają możliwość oceniania tych, które odwiedzili. Co najważniejsze - z map znajdujących się w appce można korzystać w trybie offline (wtedy czasami występuje problem z ładowaniem się zdjęć obiektów co nie przeszkadza w użytkowaniu samej aplikacji). Aplikacja ta jest czasem o tyle problematyczna, że nie wyszukuje polskich nazw obiektów. Dlatego warto znać ich nazwy w oryginalnym języku.

Gdy głównym miejscem jakie chcemy odwiedzić w Londynie jest London Eye, warto od niego zacząć zwiedzanie. Największym błędem jest zostawienie “najlepszego” na koniec. Zawsze może stać się coś, co uniemożliwi nam dotarcie do danego miejsca na czas, np. awaria metra, spóźnienie się na pociąg, zmęczenie całodniowym zwiedzaniem lub po prostu zgubienie się jednego z członków ekipy i wielogodzinne poszukiwania zaginionego.
Mając punkt zaczepienia można zacząć nanosić na mapę w odpowiedniej kolejności miejsca do których chcemy się udać. Jeżeli na zwiedzanie mamy kilka dni, można podzielić miasto na kilka części i wtedy zacząć planowanie zwiedzania poszczególnych atrakcji zaczynając od miejsca zakwaterowania. Naniesienie bądź zaznaczenie tych miejsc na mapie sprawi, że na pewno żadnego z nich nie ominiemy. A to o nam przecież chodzi! ;)
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 17.34.04.pngJeśli chcemy znaleźć jakieś mniej komercyjne miejsce można przeglądać blogi lub podróżnicze profile na Instagramie. Tam zawsze można znaleźć coś ciekawego i nietuzinkowego. Można również próbować odnaleźć jakieś miejsca poprzez hashtagi na instagramie - np. wpisując #london i szukając ciekawych zdjęć miejsc, które najczęściej znają tylko Londyńczycy. Wbrew pozorom nawet aplikacja niezwiązana z podróżowaniem może nam pomóc.
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 17.39.45.pngAby nie “pocałować klamki” musimy sprawdzić w jakich godzinach London Eye jest otwarte (w różnych miesiącach godziny otwarcia są różne). W tym celu przyda się wcześniejszy research w internecie, który dostarczy nam najświeższych informacji na temat konkretnych obiektów czy miejsc wartych odwiedzenia. W tym celu przydatna może być aplikacja Evernote. Jest to aplikacja do zarządzania… wszystkim. Zbierając informacje na temat ciekawych miejsc lub obiektów wartych obejrzenia warto mieć je wszystkie w jednym folderze. I za sprawą tej aplikacji jest to o wiele łatwiejsze. W moim przypadku (gdy jeszcze nie miałyśmy tej aplikacji) research kończył się trzymaniem wszystkich informacji w otwartych kartach w przeglądarce i wyłanianiem ich z gąszczu informacji, gdy nagle stawały się potrzebne. Teraz (odkąd ją posiadamy) gromadzenie danych jest naprawdę łatwe i w każdej chwili mogę wyłonić (wyszukać) informacje potrzebne. Aplikacja umożliwia zapisywanie (za pomocą nożyczek) całe strony internetowe, artykuły, ich części oraz pojedyncze zdjęcia. Pozwala wprowadzać własne adnotacje, co bardzo się przydaje przy organizowaniu wyjazdów.

Warto również pamiętać, że każda forma oszczędzania czasu jest dobra - przecież w Londynie jesteśmy tylko w weekend. Z tego względu można pomyśleć o wcześniejszym zakupieniu biletów wstępu przez internet (np. na London Eye). Kolejki do atrakcji potrafią zniechęcić nawet najbardziej wytrwałych i zdeterminowanych zwiedzających.
Jeżeli chcecie zaoszczędzić na biletach to proponujemy Wam kupować jednorazowe bilety komunikacyjne przez internet (minimum 24h przed wyjazdem). Załóżmy, że zbliża się dzień wyjazdu z Londynu. Planujecie wyjechać pociągiem na lotnisko o godzinie 8:00 ponieważ macie samolot o 11:00. Dzień wcześniej, najpóźniej o 7:50 kupujecie bilet na konkretną godzinę nawet o 50% taniej niż na peronie. Zostanie wysłany wam numer biletu na maila. Przed wyjazdem musicie tylko podejść do biletomatu, podać numer z maila i odebrać bilet.
drugipost.jpg
Zrzut ekranu 2016-10-12 o 17.09.17.pngKażdy z nas czasem potrzebuje coś zjeść lub naładować się kofeiną przed kolejnym zwiedzaniem. W końcu jesteśmy tylko ludźmi! A gdy skończy się gotówka… no właśnie - gdzie szukać bankomatu w mieście, którego nie znamy? Jeśli nie chcemy pytać przechodniów o drogę, można po prostu skorzystać z aplikacji AroundMe. Ona bez najmniejszego problemu wskaże nam drogę do banku, baru, muzeum czy najbliższego szpitala niezależnie od tego, czy jesteś w Londynie, Tokio czy w Nowym Jorku.


Okay, mamy zaplanowany transport oraz wybraną kolejność miejsc do zwiedzenia. Co dalej? Następnym punktem na liście rzeczy do zrobienia jest zainteresowanie się logistyczną stroną wyjazdu. To oznacza, że musimy sobie odpowiedzieć na pytanie ile tak naprawdę uda nam się zobaczyć przez weekend w Londynie. Tutaj najgorszym ogranicznikiem jest czas. To on będzie determinował to co uda nam się zwiedzić. No to po kolei...
  1. Mając trzy dni na zwiedzenie Londynu przygotuj trzy kartki.
  2. Znając już miejsca, do których chcesz dotrzeć wypisz je jedno pod drugim na kartce.
  3. Teraz obok każdego miejsca/obiektu napisz mniej więcej ile czasu zajmie Ci jego zwiedzenie. Pamiętaj tylko, że musi to być realna liczba - w tej kwestii NIE bądź optymistą. ;)
  4. Zrzut ekranu 2016-10-12 o 17.57.07.pngPomiędzy kolejnymi miejscami napisz mniej więcej ile czasu zajmie Ci dotarcie z punktu A do punktu B. Jeśli jesteśmy nie w Londynie a na tripie po Bałkanach do określenia kilometrów i czasu może przydać się po prostu Google Maps. Pamiętaj, aby ZAWSZE zawyżać wartości. Zawsze można trafić na korek i stracić tam cenne minuty/godziny, może też zepsuć się samochód lub tramwaj.
  5. Zrzut ekranu 2016-10-13 o 16.25.40.pngJeśli zależy Ci również na tym, aby obliczyć koszt winiet lub płatnych autostrad przyda Ci się aplikacja ViaMichelin. Potrafi ona również w przybliżeniu określić koszt paliwa na wyznaczonej trasie oraz czas jaki spędzimy w podróży. Jest dokładniejsza od Google Maps i możemy się z niej dowiedzieć jaka jest aktualnie pogoda w miejscu, do którego się wybieramy. Działa w całej Europie.
  6. Teraz spróbuj obliczyć ile mniej więcej czasu każdego dnia spędzisz na zwiedzaniu - 8 godzin? 10 godzin? Pamiętaj, aby dostosować te liczby od rzeczy niezależnych od nas, jak np. śniadanie w hotelu czy godziny otwarcia obiektów.
  7. Od liczby z punktu 5. odejmij czas, który poświęcisz na przerwę. Nie poddaj się złudzeniu, że przez trzy dni będziesz nieustannie biegać po mieście. Każdy kiedyś potrzebuje coś zjeść albo po prostu odpocząć.
  8. Teraz podlicz czas na zwiedzanie obiektów i dotarcie do nich (punkt 3. + punkt 4.).
  9. Skonfrontuj dwie liczby - tą z punktu 6. i 7. Jeśli nie są one aż tak bardzo rozbieżne - jesteś szczęśliwcem! Istnieje szansa, że uda Ci się zobaczyć wszystko co zaplanowałeś. Jeśli jednak ta pierwsza (6.) jest mniejsza od drugiej (7.)… Niestety będziesz zmuszony z czegoś zrezygnować. Przeprowadź selekcję i wykreśl z listy miejsca, które najmniej Cię interesują.

pierwsze post 2.jpg


Ruszając w podróż nie zapomnijcie zabrać z domu ładowarek do telefonów i zaopatrzcie się w zawsze naładowane powerbank’i! ;)
Pamiętaj, aby przy planowaniu wycieczki być przede wszystkim realistą. Nie ma co się łudzić, że uda nam się zagiąć czasoprzestrzeń i zdążymy wszystko zwiedzić, choć cyfry na to nie wskazują. Pamiętaj również o tym, że ze zwiedzania trzeba mieć frajdę! A frajda kończy się tam, gdzie zaczyna bieganina. Lepiej odwiedzić mniejszą ilość miejsc, ale dokładnie zwiedzić te najważniejsze, niż być wszędzie i tak naprawdę nie zobaczyć nic…


K&M



"Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku."
- Laozi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz