piątek, 4 listopada 2016

Magiczne podróże po książkach...



A było to tak…
Jest godzina 10:00 sobotni poranek. Budzę się szczęśliwa, bez nastawionego budzika, a promienie słoneczne lekko ogrzewają moją twarz. Niechętnie biorę telefon do ręki, wchodzę na facebooka i serce zaczyna mi mocniej bić. Właśnie przeczytałam posta od Pana Wojciecha Cejrowskiego, że stoi sobie cały dzień i czeka na chętnych, którzy chcą się z nim spotkać na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie!!! 

Wyskakuję z łóżka, wpadam pod prysznic, dzwonię do Magdy i jadę. Magda mieszka w Krakowie więc musi zaledwie pokonać 13 przystanków, w tym 3 przesiadki więc po godzinie może być na miejscu. Ja wskakuję w auto, muszę pokonać coś ponad 100 km i po 2 godzinach jestem w Krakowie.
Spotykamy się na miejscu i zaskakuje nas fakt, że wszyscy już wychodzą. Jednak po wejściu do środka jesteśmy pewne, że Targi trwają w najlepsze, a ogrom ludzi nas zadziwia. Oczarował nas fakt, że tyle ludzi przyszło tutaj, ponieważ uwielbia czytać książki. W Polsce (wbrew pozorom) się czyta i to bardzo dużo - widziałyśmy na własne oczy. Pomijając fakt, że my też uwielbiamy czytać, naszym głównym celem jest odnalezienie Pana Wojciecha Cejrowskiego. Po przejściu prawie całej hali już z daleka widzimy jego piękną kolorową koszulę. Nasze kolejne marzenie zostało spełnione! Możemy porozmawiać ze wspaniałym podróżnikiem i pisarzem.
.

Od najmłodszych lat widywałyśmy go w telewizji w programie “WC kwadrans” i “Boso przez świat”. Między innymi to on zainspirował nas do podróżowania. A teraz stoimy obok niego, dostajemy autografy do książek i możemy zadać mu pytania. Miałyśmy jedno konkretne pytanie. Czytając jego książkę “Gringo wśród dzikich plemion” zastanowiło nas jak kobiety w dżungli radzą sobie podczas okresu. Może i Wy się zastanawialiście albo już dawno znacie na nie odpowiedź. My chcemy w przyszłości znaleźć się w dżungli i poznawać świat od tej “dzikiej” strony, dlatego dla nas-kobiet jest to dość istotne i zastanawiające pytanie. Wiedziałyśmy, że najbardziej wiarygodną odpowiedź możemy dostać tylko od Pana Cejrowskiego. Otóż okazało się, że kobiety w tym czasie mają po prostu wolne. Przebywają wtedy w szałasie porodowym, myją się parę razy dziennie. Do pracy wracają dopiero, kiedy skończy im się okres. Tylko w krajach cywilizowanych kobieta w tym czasie pracuje (co zostało mocno skrytykowane przez Pana WC). Wszędzie indziej na świecie ma wolne.

f.jpg

Po bardzo miłym czasie spędzonym w obecności Pana WC postanowiłyśmy odwiedzić inne stoiska. Szczęśliwie poznałyśmy parę podróżników Elżbietę i Andrzeja Lisowskich. Zakupiłyśmy ich książkę, w której złożyli piękną dedykację. Uwiodły nas ich radosne kolorowe ubrania oraz ich osobowość. Zobaczycie, że gdy zaczniecie podróżować to soczyste i radosne kolory będą udzielać się i wam.

b_248.jpg

Widziałyśmy także małą podróżniczkę Neli oraz wiele innych wspaniałych ludzi. Zabrakło nam tylko Martyny Wojciechowskiej, która również jest naszą mentorką w podróżach. Dzień spędziłyśmy bardzo radośnie. Kiedy wróciłyśmy do domów czułyśmy się jak na jawie. Wszystko działo się tak szybko. Na całe szczęście zdjęcia utwierdziły nas w przekonaniu, że to nie był sen. Wszystkim miłośnikom książek zarówno przyrodniczych jak i kryminałów polecamy takie imprezy. Naprawdę warto być tam osobiście. Przejdź na dobrą stronę czytania! :)

K&M

g.jpg

"Dlatego podróżowanie niczemu nie służy. Jeśli ktoś nie ma nic w środku, nie znajdzie też nic na zewnątrz. Daremnie szukać po świecie czegoś, czego nie można odnaleźć w sobie."
- Tiziano Terzani



2 komentarze:

  1. Zdecydowanie moje klimaty, szkoda że przegapiłam takie wydarzenie, zazdroszczę! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy za przeczytanie posta oraz komentarz, tym bardziej za miły! Pozdrawiamy :)

      Usuń